Jakie umocowanie ma w Tui informatyk,, który od 9 miesięcy "usprawnia" nową stronę, prosi o pomoc i olewa sugestie, nie odpowiadając na nie lub robi to z ogromnym opóźnieniem!
Tui kpi w żywe oczy ze swych klientów i niech nie dziwi się, że odpłyną nawet ci najwierniejsi. Czy te uwagi czyta ktoś z zarządu? Czy opinie klienów totalnie nie interesują władz Tui?
Fatalna nowa strona błąd Nowe
Jakie umocowanie ma w Tui informatyk,, który od 9 miesięcy "usprawnia" nową stronę, prosi o pomoc i olewa sugestie, nie odpowiadając na nie lub robi to z ogromnym opóźnieniem!
Tui kpi w żywe oczy ze swych klientów i niech nie dziwi się, że odpłyną nawet ci najwierniejsi. Czy te uwagi czyta ktoś z zarządu? Czy opinie klienów totalnie nie interesują władz Tui?