Pomóż nam usprawnić nową stronę!

Żenada! Pomyślcie nad zmianą przewoźnika!!!!! Lub niech ten obecny wymieni w końcu ten archaiczny tabor na nowszy, a sprzedawczynie kanapek (czytaj: obsługę samolotu) na stewardesy. Właśnie wróciliśmy z Mauritius i postanowiłem podzielić się z Wami moją opinią. Jak wspomniałem wcześniej, samolot Arke Fly pamięta lepsze czasy, są problemy z klimatyzacją- nie działa! Po załadowaniu pasażerów obsługa musiała otwierać drzwi samolotu i robić przeciąg, gdyż kobiety mdlały z gorąca!!! W czasie lotu w tamtą stronę nie był dostępny żaden film w języku polskim, a przecież za to min. dopłacam do klasy Premium Comfort! Obsługa jest naprawdę niemiła, nieprzyjazna, opakowania po posiłkach nie sprzątane. Wymiotujące dziecko jest omijane z daleka, żadnej pomocy w sprzątaniu. W porównaniu do zeszłego roku (lot do Meksyku, termin świąteczno- noworoczny) poziom usług, bardzo słaby zresztą, znacznie się obniżył!!! Wiem, że liczy się cena, że personel przepracowany itd ale czy marka TUI nie zobowiązuje czasem? Jestem pewien, że nie traktujecie w ten sam sposób turystów niemieckich czy holenderskich. Nas traktujecie jak gorszy sort ludzi. Przykre to.
Mam nadzieję, że ludzie z tego lotu też coś o nim napiszą, tutaj lub na innych forach, oraz że przeczyta to ktoś, komu zależy na dobrym imieniu TUI.
Impreza, o której piszę to Mauritius 26.12- 7.01