Wlasnie wrocilam z wakacji z tego miejsca. Mam 25 lat i odbpowiadal mi ten klimat. Jedzienie bylo bardzo dobre, nie wiadomo co nakladac na talerz bo wszystko tak aptetycznie wygladalo i smakowalo :) Baseny i tereny przy nich czyszczone codziennie. Obluga bardzo mila i usmiechnieta, sprzetanie pokoi co drugi dzien. Jesli chodzi o hałasy, to faktycznie okolica jest mlodziezowa. Ale wystarczylo zamnkac okna i zaslonic zaslonki i mozna bylo odpoczywac i spac do bólu. Polakow bardzo duzo. W pewnym momencie wydawalo sie nam ze jestesmy na polskim morzem :) Jedyne co nas denerwowalo to niemieckie kolonie ktore dookola siebie robilo totalne bydło. Ale to chyba jak wszedzie. Popisywanie sie i totalny brak kultury. Taki naród. Wracajac autobusem na lotnisko mielismy okazje poogladac inne hotele w tym miejcu i prawde mowiac, jesli bym miala byc tam drugi raz, to z pewnoscia byl by to hotel MIMOSA. Polecam! :)))))
Polecam :) pochwała Nowe
Wlasnie wrocilam z wakacji z tego miejsca. Mam 25 lat i odbpowiadal mi ten klimat. Jedzienie bylo bardzo dobre, nie wiadomo co nakladac na talerz bo wszystko tak aptetycznie wygladalo i smakowalo :) Baseny i tereny przy nich czyszczone codziennie. Obluga bardzo mila i usmiechnieta, sprzetanie pokoi co drugi dzien. Jesli chodzi o hałasy, to faktycznie okolica jest mlodziezowa. Ale wystarczylo zamnkac okna i zaslonic zaslonki i mozna bylo odpoczywac i spac do bólu. Polakow bardzo duzo. W pewnym momencie wydawalo sie nam ze jestesmy na polskim morzem :) Jedyne co nas denerwowalo to niemieckie kolonie ktore dookola siebie robilo totalne bydło. Ale to chyba jak wszedzie. Popisywanie sie i totalny brak kultury. Taki naród. Wracajac autobusem na lotnisko mielismy okazje poogladac inne hotele w tym miejcu i prawde mowiac, jesli bym miala byc tam drugi raz, to z pewnoscia byl by to hotel MIMOSA. Polecam! :)))))